Rozjeżdżona trawa na skwerze rozdrażniła mieszkańców ulicy Kopernika: miasto obiecuje naprawić szkodę
Mieszkańcy ulicy Kopernika w mieście narzekają na brak zieleni i niszczenie istniejącej roślinności przez samochody. Szczególnie zaniepokoiło ich zniszczenie trawy na skwerze, znajdującym się pomiędzy ulicami Jodłową, Kopernika oraz rondem Powstańców Warszawy 1944. Wskazują oni na wyraźne ślady pozostawione po przejechaniu przez teren zielony.
Przyczyną problemu jest remont jednego z lokali w pawilonie, który sąsiaduje ze skwerem. Z powodu braku możliwości dojazdu od frontu, ekipy remontowe decydują się wjeżdżać na teren zielony lub chodnik bezpośrednio z ronda. To tam zostawiają swoje pojazdy, niszcząc przy tym trawnik.
Magdalena Dzwonkowska, rzecznik Urzędu Miejskiego, wskazała, że skwer należy do Społem Powszechnej Spółdzielni Spożywców i jest użytkowany przez nią na prawach wieczystych. Małgorzata Chłąd, prezes spółdzielni, przyznaje, że interwencja mieszkańców jest zasadna. Odbyła już rozmowy z najemcą lokalu, właścicielką Graffiti Pub, na temat naprawienia szkód.
Sytuacja skłoniła również mieszkańców do zwrócenia uwagi na brak dodatkowego zagospodarowania skweru. Aktualnie znajduje się tam jedynie trawa i pojedyncze drzewo. Prezes Chłąd przyznała, że aktualna kondycja finansowa spółdzielni nie pozwala na znaczniejsze inwestycje w teren zielony, jednak obiecała dopilnować naprawy zniszczonego trawnika.