Tragiczny incydent w Gruzji: gwałtowna kolizja z linią wysokiego napięcia kończy się śmiercią trzech osób
Katastrofa miała miejsce na południowych terenach Gruzji, gdzie balon przewożący trzy osoby runął na linię wysokiego napięcia. Niestety, wszyscy pasażerowie zginęli na miejscu zdarzenia. W skład załogi wchodził Krzysztof Zapart – znany pilot balonowy pochodzący ze Świdnicy, który miał 52 lata.
Wydarzenie to miało miejsce w środę, 7 lutego, nieopodal wioski Asureti w Gruzji. Około godziny 12:30 czasu lokalnego doszło do dramatycznego zdarzenia. Balon, na którego pokładzie znajdowały się trzy osoby, uderzył gwałtownie w linię przesyłową wysokiego napięcia. Według informacji umieszczonych na portalu Balonowa Strona Nieba, ten tragiczny lot miał służyć jako przygotowanie do ustanowienia nowego rekordu długości lotu.
Krzysztof Zapart ze Świdnicy, jeden z pasażerów balonu, był znanym entuzjastą tej formy transportu. Zgodnie z informacjami udzielonymi przez PAP, Zapart mógł pochwalić się wieloma rekordami i zwycięstwami w zawodach balonowych. Wspólnie z Mateuszem Rękasem ustanowił on rekord Polski w balonowej podróży na odległość 1514 km. Następnie, wraz z Amerykaninem Andym Caytonem, przebił poprzedni rekord, przemierzając dystans 3526,06 km w czasie 69,06 godzin.
Zapart brał też udział w Pucharze Gordona Bennetta – prestiżowej imprezie lotniczej. W październiku 2023 roku podczas tych zawodów doszło do wypadku, w którym uczestniczył Krzysztof Zapart oraz Piotr Hałas – ich balon zapalił się i rozbił o stację transformatorową w pobliżu Crandall. Zapart to twórca Balloon Club Świdnica. Na pokładzie tego tragicznego lotu byli również dwaj obywatele Gruzji: Revaz Uturgauri, prezes Federacji Balonowej Gruzji i operator filmowy Misho Bidzinashvili. Niestety, wszyscy pasażerowie ponieśli śmierć na miejscu zdarzenia.