Tragiczny wypadek na ruchliwym rondzie w Świdnicy
Na jednym z głównych skrzyżowań w mieście Świdnica, na rondzie Solidarności, doszło do groźnie wyglądającego zdarzenia drogowego. Wskutek zderzenia się samochodu ciężarowego i osobowego, wielu uczestników zdarzenia doznało obrażeń. Młodszy brygadier Łukasz Grzelak z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Świdnicy potwierdził, że wśród poszkodowanych jest również dziecko.
Informacje o tym tragicznym zdarzeniu rozpowszechniły się około godziny 18.25. Jak zapewnia zastępca komendanta straży pożarnej, na miejscu wypadku doszło do poważnej kolizji pomiędzy samochodem ciężarowym a pojazdem osobowym. Ten ostatni przewrócił się na dach. Przed przybyciem służb ratunkowych, pasażerowie samochodu osobowego byli zdolni opuścić pojazd bez pomocy. Wśród nich był także mały pasażer, prawdopodobnie dwie osoby potrzebowały natychmiastowej pomocy medycznej.
W wypadku brał udział sam ciągnik DAF bez przyczepy, kierowany przez 44-letniego mężczyznę. Drugim pojazdem było auto osobowe – Nissan, którym podróżowała trójka osób z Wałbrzycha: kierowca w wieku 70 lat, 36-letnia kobieta oraz jednoroczne dziecko. Po zdarzeniu wszyscy oni zostali przetransportowani do najbliższego szpitala – informuje starszy aspirant Magdalena Ząbek, przedstawicielka Komendy Powiatowej Policji w Świdnicy. Początkowe ustalenia sugerują, że przyczyną wypadku mogło być nieustąpienie pierwszeństwa przez kierowcę Nissana ciężarówce poruszającej się po rondzie.