Park Młodzieżowy – miał być rajem, stał się meliną
Miejsce na libacje alkohole, wandalizm i wysypisko śmieci
Park Młodzieżowy w Świdnicy. Gdy przed laty świdniczanie usłyszeli o tej inwestycji niejeden z nich się uśmiechnął. Kiedy park powstał i został oddany do użytku, wielu z nas chętnie się do niego wybrało, aby poobcować z przyrodą i oderwać się choć na chwilę od smutnej rzeczywistości. Problem jednak tkwi w tym, że obecnie Park Młodzieżowy stał się miejscem libacji alkoholowych. Pijane osoby dokonują aktów wandalizmu niszcząc infrastrukturę parku, a ponadto zaśmiecają park. Niektórzy mieszkańcy wybierając się na spacer do parku biorą ze sobą worki na śmieci, gdyż często sprzątanie finansowane z miejskiej kasy jest niewystarczające.
Ratusz jest bezradny
Pomimo tego, że w Parku Młodzieżowym zainstalowany jest działający monitoring nie odstrasza to imprezowiczów i wandali. Czyszczenie parku kosztuje miasto przeszło 45 tys. zł miesięcznie, a efektów nie widać. Rozwiązaniem mogłoby być zarządzenie częstszych prewencyjnych patroli straży miejskiej i policji w parku, zwłaszcza w porze weekendowej i nocnej. Można by było też zainwestować w instalację fotopułapki.